Historia i filozofia jogi cz. I

Pierwiastkiem chroniącym nas przed chorobami tarczycy jest jod
Joga jest jedną z sześciu darśan, czyli jednym z sześciu ortodoksyjnych (tolerowanych przez braminizm) systemów filozoficznych Indii. Najbardziej znana na Zachodzie jest joga „klasyczna”, sformułowana przez Patańdżalego w Jogasutrach.
/ 01.04.2010 13:21
Pierwiastkiem chroniącym nas przed chorobami tarczycy jest jod

Patańdżali żył prawdopodobnie w II wieku p.n.e. Stworzone przez niego jogasutry składają się z czterech ksiąg:

  1. "O ekstazie jogicznej" – 51 sutr.
  2. "O ścieżce jogi" – 55 sutr.
  3. "O nadludzkich możliwościach"-55 sutr.
  4. "Odosobnienie" – 34 sutry.

Techniki ascezy i medytacji wyłożone przez Patańdżalego są bardzo stare, nie on był ich wynalazcą. Patańdżali wybrał te, które były najlepiej wypróbowane przez wielowiekowe doświadczenia. Samkhja jest uważana za najstarszą darśanę w tradycji indyjskiej. To słowo oznacza "rozstawienie". Głównym celem tej filozofii było oddzielenie ducha (purusza) od materii (prakriti). Najważniejsze różnice miedzy tymi systemami są dwie:

1. Samkhja jest ateistyczna, natomiast joga – teistyczna. Joga przyjmuje istnienie Boga najwyższego (Iśwara).

2. Samkhja za jedyną drogę zbawienia uważa poznanie metafizyczne, gnozę. Joga zaś uważa za niezbędne ascezę i technikę medytacyjną. W Jogasutrach Patańdżali połączył filozofie zapożyczoną od samkhji z technikami ascezy, koncentracji, medytacji i samadhi (ekstazy).

Zobacz także: Medytacja.

Wszystkie filozofie i religie indyjskie wychodzą od tezy: "Wszystko jest cierpieniem". Począwszy od epoki Upaniszad, Indie odrzucają świat "taki jaki jest" i negują wartość życia w nim, gdyż jest ono bolesne, złudne i przemijające. Wszechświat i natura są przemijające i podlegają rozpadowi. Wszechświat i materia nie są więc święte, są zdesakralizowane. Tak samo zatem zdesakralizowane jest ludzkie życie w tym wszechświecie, życie w złączeniu, w sojuszu z takim światem i naturą.

Jednak postawa ta nie prowadzi do nihilizmu ani pesymizmu, ponieważ wiadomo, że istnieje coś innego poza czasem, cierpieniem, narodzinami i śmiercią. Im bardziej człowiek cierpi, tym bardziej pragnie wyzwolenia. Droga do wolności musi prowadzić przez odrzucenie jedności z kosmosem, naturą i życiem pozbawionym świętości, a zatem przez usunięcie się ze świata, oderwanie od przyjemności, dóbr, ambicji itp.

Zobacz także: Joga dla początkujących- podstawowe pozycje

Pewność, że istnieje sposób, by położyć kres cierpieniu jest wspólna wszystkim filozofiom i religiom indyjskim, zatem nie są one pesymistyczne. Również samkhja i joga mówią o tym, że cierpienie i ból nie są czymś ostatecznym, jeśli wie się co zrobić, by się od nich uwolnić. Odpowiedzią samkhji jest "poznanie" w następstwie studiów nad głębią i istotą form natury (prakriti), i prawami kierującymi ich ewolucją, joga osiąga to przy pomocy różnych "technik" i metod. O tych metodach pisze właśnie Ptańdżali w Jogasutrach.

Drugą część artykułu znajdziesz tutaj.

Redakcja poleca

REKLAMA