Livigno położone jest 1900 m n.p.m. Jest to miejsce szczególnie lubiane przez snowboardzistów. Każdego roku rozgrywane tam są zawody Pucharu Świata w różnych dyscyplinach snowboardu, m.in. w slalomie równoległym czy freestylu. Dla miłośników białego szaleństwa, Livigno będzie niemal rajem, gdyż cała dolina usiana jest wyciągami. Niżej do dyspozycji oddano kilkadziesiąt wyciągów krzesełkowych i orczykowych, których początek jest niemal wśród kwater prywatnych i pensjonatów, dzięki czemu po wyjściu z wynajętego pokoju po krótkim spacerze już możemy jechać na górę pojeździć. Jeśli komuś brakuje mocnych wrażeń, powinien wybrać się na kolejkę gondolową Carosello 3000, którą wjedzie na wysokość niemal 3000 m n.p.m.
Zobacz również: Jak jeździć po muldach?
Co ciekawe, jedną z największych atrakcji całego ośrodka jest strefa wolnocłowa. Całe miasto objęte jest jej zasięgiem, przez co nawet benzyna na stacjach benzynowych kosztuje mniej niż połowę tego, co w naszym kraju. Oprócz wypoczynku możemy tu również zrobić zakupy, gdyż niemal wszystko jest o wiele tańsze.
Kolejną atrakcją jest darmowy skipass. Jeśli przyjedziemy do Livigno między końcem listopada a 25 grudnia, lub wiosną, od 17 kwietnia do 9 maja i wykupimy minimum cztery noclegi w tym okresie, na nartach pojeździmy za darmo! A jak z warunkami? O śnieg nie musimy się martwić, gdyż miejscowość leży w jednym z najwyższych regionów Alp, w otoczeniu lodowców, więc śniegu od początku listopada do końca maja jest tutaj pod dostatkiem.
Zobacz również: Jak dobrać odpowiednie narty?